Odwiedziłam Skansen i Muzeum Pszczelarstwa w Swarzędzu. Skansen ten znajduje się na liście obiektów Szlaku Piastowskiego – informacje o wszystkich szczegółach szlaku i obiektach wraz z adresami i interaktywną mapą dostępne są wśród najnowszych artykułów na blogu. Tę wycieczkę zrelacjonuje również na instagramie, w formie filmików
Muzeum powstało jako oddział Muzeum Narodowego Rolnictwa w Szreniawie w 1999 roku na terenie istniejącego od 1963 roku skansenu pszczelarskiego. Twórcą skansenu był prof. Ryszard Kostecki. Skansen stanowi unikatowy w skali europejskiej zbiór uli ilustrujący na ekspozycji plenerowej historię bartnictwa i pszczelarstwa na ziemiach polskich. W 1999 roku w pofolwarcznym budynku gospodarczym utworzono ekspozycję muzealną dotyczącą owadów użytkowych. W 2002 roku nadano Muzeum imię prof. Ryszarda Kosteckiego – twórcy skansenu i kolekcji uli, propagatorowi historii i tradycji pszczelarstwa.
Dojazd do muzeum jest dogodny – dworzec PKP znajduje się około 15 minut spacerkiem od muzeum – stacja Swarzędz. Dojedziemy również z Poznania autobusem linii 401 – odjazd z Ronda Śródka, przystanek Skansen. Wybierając dojazd samochodem warto wybierać boczne drogi i sprawdzić wcześniej alternatywy na nawigacji, ponieważ główne trasy w godzinach porannych i popołudniowych są trochę zakorkowane.
Skansen pszczelarski pełni kluczową rolę w edukacji i promocji tradycyjnego pszczelarstwa. To miejsce, gdzie gromadzone są różnorodne eksponaty związane z historią i kulturą pszczelarstwa, takie jak ule, narzędzia pszczelarskie oraz dokumenty i zdjęcia przedstawiające dawne metody hodowli pszczół.
Jednym z głównych celów skansenu pszczelarskiego jest edukacja. Odwiedzający mogą dowiedzieć się o znaczeniu pszczół dla ekosystemu, ich biologii, roli w zapylaniu roślin oraz produkcji miodu i innych produktów pszczelarskich. Skansen organizuje również warsztaty, pokazy i wykłady, które uczą zarówno dzieci, jak i dorosłych o życiu pszczół, ich ochronie oraz tradycjach pszczelarskich.
Skansen pszczelarski odgrywa ważną rolę w ochronie dziedzictwa kulturowego. Przechowywanie i prezentowanie starych uli oraz narzędzi używanych przez pszczelarzy pozwala zachować wiedzę i tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu można lepiej zrozumieć, jak pszczelarstwo rozwijało się na przestrzeni wieków i jakie techniki były stosowane w przeszłości.
Skanseny pszczelarskie często biorą udział w programach ochrony pszczół i promowania zrównoważonych praktyk pszczelarskich. Mogą współpracować z lokalnymi społecznościami, naukowcami i organizacjami ekologicznymi, aby wspierać działania na rzecz ochrony pszczół i ich siedlisk.
Na powyższym zdjęciu można zobaczyć królową roju – to ta oznaczona różową kropeczką. Królowa jest większa, dłuższa i smuklejsza od pozostałych pszczółek. Dzięki szklanej szybie możemy obserwować jak porusza się po ulu, można dostrzec między innymi to, że kiedy idzie, pozostałe pszczoły usuwają się jej z drogi robiąc przejście. Królowa jest jedyną płodną samicą w roju i składa do 2000 jajek dziennie. Szklany ul jest nowością w muzeum i dostępny jest od maja 2024 roku.
W skansenie znajdziemy wiele drogocennych eksponatów. Możemy z bliska przyjrzeć się na przykład Barci Wiślanej, która prawdopodobnie pochodzi z okolic XV wieku. Została wydobyta w roku 1985 z Wisły w okolicy Bronowic, koło Góry Puławskiej. Barć Wiślana to część pnia z dzienią dębu bartnego – dzienia to wydrążenie wykonane przez człowieka, wewnątrz pnia drzewa bartnego lub kłody, które jest miejscem zamieszkania pszczół.
Barć Wiślana to eksponat imponujących rozmiarów, jej średnica wynosi około 140 centymetrów. Barć była wyrobiona na wysokości około 10m a jej wymiary to 66-75 cm wysokości, 12-21 cm szerokości i 57 cm głębokości.
Na terenie skansenu znajdują się poletka kwiatów miododajnych. Wśród nich znajdziemy na przykład rutę, widoczną na powyższym zdjęciu. Ruta zwyczajna jest rośliną miododajną, choć może być mniej znana w kontekście pszczelarstwa niż inne rośliny. Ruta kwitnie od czerwca do sierpnia, a jej kwiaty dostarczają zarówno nektaru, jak i pyłku. Na zewnątrz znajdują się także aktywne ule, przy których możemy zaobserwować pracę i zachowanie pszczół.
Serdecznie zapraszamy na wystawę czasową w wozie pasiecznym "Pszczoły i produkty pszczele w dawnych zabiegach leczniczych"
Od czerwca 2024 roku, możemy odwiedzić także czasową wystawę pod tytułem „Pszczoły i produkty pszczele w dawnych zabiegach leczniczych”. Wystawa zorganizowana jest w przyczepce w której znajdziemy plakaty z wieloma bardzo przydatnymi ciekawostkami.
Na terenie skansenu możemy obejrzeć wiele różnych uli, od standardowych po konstrukcje odwzorowujące przeróżne budowle. W tym wiele przepięknych uli figuralnych.
Ul figuralny to wyjątkowy rodzaj ula, który jest rzeźbiony w kształcie postaci ludzi, zwierząt lub innych form. Takie ule mają nie tylko funkcjonalne, ale także artystyczne i kulturowe znaczenie. Tradycja tworzenia uli figuralnych sięga wielu wieków wstecz, szczególnie w Polsce, gdzie były popularne w XIX i XX wieku. Ule rzeźbione z drewna, często przedstawiały postaci ważnych osobistości, bożków, demonów, zwierząt, a nawet scenek z życia codziennego.
Ule figuralne są nie tylko miejscem dla pszczół, ale również ozdobą pasiek i ogrodów – pełnią rolę estetyczną i symboliczną. Rzeźbione detale miały także chronić pszczoły przed złymi duchami, a ich unikalny wygląd przyciągał uwagę i podkreślał znaczenie pszczelarstwa w kulturze ludowej. Dziś wiele z nich jest cennymi zabytkami, świadczącymi o bogatej tradycji pszczelarskiej i artystycznej dawnych czasów.
W muzeum znajduje się również dział poświęcony jedwabnikom. W Polsce hodowla jedwabników, choć nie tak powszechna jak w krajach azjatyckich, ma swoją historię i tradycję. W XVII i XVIII wieku jedwabnictwo rozwijało się na dworach szlacheckich i w klasztorach. Polska szlachta, inspirowana włoskimi i francuskimi wzorcami, próbowała uprawiać morwę i hodować jedwabniki, aby produkować jedwab na potrzeby krajowego przemysłu tekstylnego.
Jednym z najważniejszych ośrodków jedwabnictwa w Polsce była Warszawa, gdzie założono plantacje morwy i prowadzono eksperymentalne hodowle jedwabników. Jednak ze względu na klimat i inne czynniki ekonomiczne, produkcja jedwabiu w Polsce była ograniczona i nie osiągnęła dużej skali przemysłowej.
Współcześnie jedwabnictwo w Polsce nie jest już powszechnie praktykowane, ale zainteresowanie jedwabnikiem i jedwabiem nie zanika. Obecnie jedwab jest importowany, a sama hodowla jedwabników jest raczej ciekawostką edukacyjną i hobbystyczną. W muzeach, skansenach i podczas wydarzeń edukacyjnych można zobaczyć pokazowe hodowle jedwabników, co pozwala na poznanie tej fascynującej części historii rolnictwa i przemysłu tekstylnego.
Jedwabniki w Polsce pozostają interesującym elementem dziedzictwa kulturowego i edukacyjnego, przypominając o dawnych próbach wprowadzenia tego egzotycznego rzemiosła do europejskiego kontekstu.
W południowo-wschodniej części parku znajdują się dwa stawy, które połączone są kanałem. Miejsce jest czyste, przyjemne i bardzo urokliwe. Idealne na spacer przy okazji odwiedzin w skansenie pszczelarskim.
Na terenie parku znajduje się pałacyk, który zbudowany został przez Jana Niemojewskiego w roku 1910. Ostatnimi właścicielami majątku byli Maksowie. W chwili obecnej w pałacyku znajduje się restauracja, o której niestety nie mogę nic powiedzieć, ponieważ ze względu na ograniczenia czasowe nie udało się nam do niej zajść na jedzonko.
Skansen i muzeum pszczelarstwa wraz z całym okolicznym terenem, parkiem i dworkiem są warte obejrzenia. Serdecznie zachęcam, zarówno od strony edukacyjnej, którą oferuje nam skansen jak i rekreacyjnej, którą oferuje okoliczna przyroda.