Czy każdy może wykonać rytuał?
Często pada pytanie „czy każdy może wykonać rytuał?”. Ja uważam, że tak. Oczywiście, najważniejsza jest dbałość o szczegóły i odpowiednią ochronę w czasie wykonywania rytuałów. Jak więc to wszystko wygląda? Uważam, że rytuały wykonane samodzielnie mają największą moc. Oczywiście, nie uwłaczam w żaden sposób osobom, które wykonują odpłatnie rytuały dla innych. Czasem, kiedy potrzebny jest na „cito” skomplikowany rytuał, lepiej zgłosić się do kogoś, niż kombinować samodzielnie, ponieważ może to być ryzykowne. Jednak jeśli chodzi o proste rytuały, wiele z nich jest po prostu bezpiecznych, ponieważ jeśli nie wyjdzie to po prostu nie wyjdzie, a nie zaszkodzi.
Korzystanie z gotowych rytuałów?
Proste czy skomplikowane rytuały?
Jak zacząć wykonywać rytuały?
Każdy się kiedyś czegoś uczył, dokładnie tak samo jak do nauki czegokolwiek innego należy podchodzić do nauki rytuałów. Naukę pisania zaczynamy od poznania liter – ich kształtów, nazw – żeby potem móc składać z nich słowa. Tak samo należy na początku zapoznać się z podstawowymi zagadnieniami. Należy poznać wszystkie składniki, których zamierzamy użyć do naszych pierwszych rytuałów. Jeśli będą one oparte na świecach to należy zapoznać się ze znaczeniem kolorów, sposobami ich podpalania i gaszenia. Jeśli będą oparte na ziołach to z działaniem poszczególnych ziół, ich znaczeniem magicznym. Zaczynamy od najprostszych rytuałów, aby nauczyć się obcować i współpracować z energią. „Im dalej w las tym więcej drzew, im częściej w las tym w las jak w dom” – jak stoi w jednym z moich pra-notatników. Na sam początek odpowiednie będą najprostsze rytuały oczyszczania.
Jak zacząć tworzyć własne rytuały?
Do tworzenia własnych rytuałów należy podchodzić tak samo jak do ich nauki. Można oczywiście uczyć się wszystkiego za jednym razem – tworzyć własne proste rytuały i uczyć się je wykonywać. Nic nie stoi na przeszkodzie. Należy jednak zacząć od takich, które będą wymagały od nas jak najmniej kombinacji. Rytuały możemy tworzyć na podstawie innych przepisów, zasłyszanych czy znalezionych w internecie. Można je modyfikować i dostosowywać do swoich potrzeb lub stworzyć na ich podstawie zupełnie nowe przepisy na rytuały. Przede wszystkim wybierając składniki, których będziemy w czasie rytuału używać musimy być z nimi dobrze zaznajomieni. Aby tworzyć skuteczne i bezpieczne rytuały należy dobrze znać podstawy i narzędzia, którymi będziemy operować. Najprościej zacząć od rytuału oczyszczenia, zarówno do nauki wykonywania rytuałów jak i do nauki ich tworzenia. Według zasady najprostszego rytuału jakim jest oczyszczanie wodą z solą, możemy stworzyć swój pierwszy własny i bezpieczny rytuał. Sposobów wykorzystania wody i soli jest wiele – można pod prysznicem natrzeć solą ciało z intencją oczyszczenia, można sól rozpuścić w wannie, moczyć stopy w misce z solą, zlać wodą z solą włosy. Wszystko jest kwestią intuicji, jednak ona zawsze podpowiada najlepiej. Jeśli coś nie wychodzi, nic na siłę, warto dać sobie trochę czasu i podejść do tematu później.
Jakie treści wypowiadać w czasie rytuału?
Niezależnie od tego czy wykonujemy własny rytuał czy też korzystamy z tego zaczerpniętego z internetu, uważam, że treść przesłania, intencja, wiersz intencyjny czy zaklęcie powinno być stworzone przez nas. Cudze słowa w naszych ustach nie zawsze brzmią dobrze i tak samo jest z zaklęciami. Wypowiadanie wierszy, napisanych przez siebie ma o wiele większą moc. Stworzenie intencji samemu nie jest skomplikowane, nikt nie będzie oceniał rymów czy składni – więc nawet, jeśli ktoś nie ma drygu do poezji, nie szkodzi. Zaklęcia do rytuałów mogą być rymowane lub nie – kwestia gustu, osobiście uważam, że rymowane łatwiej jest zapamiętać. Przy tworzeniu tekstu, zupełnie tak samo jak przy tworzeniu własnoręcznie czegokolwiek innego, wkładamy w to dużo swojej energii. Z tej energii będziemy także korzystać w czasie rytuału.
Rytuał wykonywać w domu czy na dworze?
Jako osoba która uwielbia spędzać czas w lesie i na świeżym powietrzu, niespecjalnie lubię wykonywać rytuały w domowym zaciszu. Moje rytuały opierają się jak pisałam na wstępie na wiedzy z ludowych zapisków, słowiańskie rytuały lubią naturę, a że ja również ją lubię – to się dogadujemy. W lesie człowiek może się bardziej wyciszyć i skupić, jest z dala od wszystkiego co go rozprasza. Zapach i dźwięki natury wpływają kojąco i relaksująco, dzięki czemu nasze rytuały wchodzą na zupełnie inny poziom. Wszystko powinno odbywać się w harmonii, bez pośpiechu. Dlatego osobiście uznaję przewagę wykonywania rytuałów na świeżym powietrzu nad wykonywaniem rytuałów w domu. Nic nie zastąpi klimatu ogniska, palonych w ognisku ziół i szeptanych w ogień słów. Każdy z nas ma jednak inne upodobania, dlatego na pytanie – czy wykonywać rytuały w domu czy na dworze – powinien odpowiedzieć sobie sam.
Jak zakończyć rytuał?
To akurat jest zależne od tego z jakimi składnikami pracujemy. Uważam, że przy wszystkich rytuałach, w których „coś może pójść” nie tak należy zostawić sobie furtkę. Coś, dzięki czemu będziemy mogli zakończyć rytuał – mówiąc wprost, zakończyć jego działanie. Jeśli nie był to rytuał czasowy lub na konkretną rzecz, a na coś ogólnego (na przykład nie „żeby szybko przeszło mi przeziębienie” lub „żeby w grudniu dopisywało mi zdrowie” tylko ogólnie „na zdrowie”) – to gdy uznamy, że spełnił już swoje zadanie lub trwa on za długo i sprawy przestały już się polepszać a zaczynają się komplikować, to rytuał należy zakończyć. Oczywiście nie wolno mylić zakończenia rytuału z odwróceniem rytuału bo to dwie skrajnie różne rzeczy. Zakończenie najłatwiej przeprowadzić, kiedy zostawiamy sobie furtkę. Na przykładzie, może wyglądać to w taki sposób – używamy ziół i świecy, zioła spalamy w kadzielnicy, w zależności od rytuału, jeśli nie wymaga on natychmiastowego oddania spraw żywiołowi (wrzucenia popiołu do rzeki czy zakopania w ziemi), wystarczy zawinąć popioły w papierowy ręcznik i odłożyć w bezpieczne miejsce. Kiedy uznamy, że nadszedł czas na zakończenie rytuału oddajemy popioły żywiołowi – jak powyżej. Jeśli wykonujemy rytuał w którym popioły od razu oddajemy żywiołowi, wtedy należy używać jednej świecy do jednego rytuału – opisać i zostawić w bezpiecznym miejscu. Kiedy uznamy, że rytuał należy zakończyć, dopalamy świecę do końca z intencją zakończenia.